WYGRANA PODLASIA

 

Oby to był pierwszy krok do marszu w górę tabeli. Orlęta Radzyń Podlaski zaczęły swój mecz ze Stalą Sanok fatalnie. W polu karnym Krzysztof Stężała faulował napastnika gości. W efekcie dostał czerwoną kartkę, a Stal objęła prowadzenia po bramce z karnego. Mimo gry w „dziesiątkę” Orlęta pokazały charakter i pokonały rywala. Niezbyt miłą niespodziankę w dniu dożynek w Piszczacu swym kibicom sprawili zawodnicy Lutni. Mecz z Janowinką ułożył się fatalnie. Trzy strzały oddane w pierwszej połowie przez przyjezdnych zakończyły się bramkami. Po tym ciosie Lutnia nie była już w stanie się podnieść.