Podlasie poznało rywala w PP

Panie z AZS PSW obroniły najwyższy poziom rozgrywek dla Białej Podlaskiej i po okresie roztrenowania udają się na wypoczynek. W Radzyniu Podlaskim ostatnie dni upłynęły pod znakiem obchodów 90-lecia klubu. Niestety, radosne uroczystości zakłóciła smutna informacja o przedwczesnej śmierci byłego masażysty klubu z Radzynia – Waldemara Wójtowicza (46 lat). W ramach obchodów rozegrano mecz gwiazd, w którym wystąpiło wielu zawodników dawno w Radzyniu Podlaskim niewiedzianych. Wybrano także piłkarza 90-lecia, którym został Paweł Pliszka, wyprzedzając Krzysztofa Stężałę i Tomasza Brzyskiego. Do powrotu z wypożyczenia do Wisły Puławy przymierza się Paweł Komar. W Białej Podlaskiej przerwa wakacyjna będzie w tym roku wyjątkowo krótka, a to za sprawą dobrych występów naszych piłkarzy w Pucharze Polski.

Tydzień temu Podlasie wygrało w Biłgoraju z miejscową Ładą i zdobyło Puchar Polski na szczeblu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. Następnie poznało swojego rywala rundy przedwstępnej Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Już w sobotę 19 lipca Podlasie na własnym stadionie zmierzy się z Górnikiem Wałbrzych. Jeżeli bialczanie wyjdą zwycięsko z tej konfrontacji, ponownie jako gospodarze w rundzie wstępnej (26 lipca – sobota) zagrają ze zwycięzcą meczu Ruch Zdzieszowice – Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski. Jeśli i tę przeszkodę podopieczni trenerów Roberta Różańskiego i Ryszard Więcierzewskiego pokonają, czeka ich mecz I rundy u siebie z Puszczą Niepołomice (13 sierpnia – środa). Z powodu gry w pucharze wakacje bialscy zawodnicy mają o dwa tygodnie krótsze. Pierwsze zajęcia zaplanowano na 7 lipca. Z klubem rozstać się mogą Łukasz Lesiuk, Damian Leśniak, Przemysław Grajek, Bartłomiej Dudek, Mariusz Łukasiewicz oraz Adam Wiraszka. Być może w Białej pojawią się: Oskar Przybylski, Mateusz Cydejko, Damian Artymiuk (wszyscy Lutnia Piszczac), Daniel Jurczuk (Cresovia Siemiatycze), Artur Sułek (Powiślak Końskowola), Adrian Hołownia, Tomasz Kaliszuk i Bartosz Kaliszuk (wszyscy TOP-54) oraz Łukasz Supleński (Czarni Węgrów).

W Piszczacu mimo, że Lutnia zajęła spadkowe miejsce w IV lidze, wszyscy czekają na ostateczne decyzje LZPN i BOZPN w sprawie spadków i awansów w IV lidze i klasie okręgowej. Mogą one spowodować, że – podobnie jak rok temu – Lutnia mimo zajęcia miejsca skutkującego spadkiem z IV ligi pozostanie w tej samej klasie rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że beniaminkiem III ligi będzie Hetman Żółkiewka (zwycięzca IV ligi lubelskiej), którego sponsor zapowiedział przekazanie środków niezbędnych na grę na wyższym szczeblu. Trwają także prace modernizacyjne na obiekcie, po których wykonaniu obiekt będzie mógł być dopuszczony do rozgrywek.

Orlęta Radzyń Podlaski – Orlęta Radzyń Podlaski
(obecna drużyna) (byli zawodnicy)
4:4 (1:3)
Bramki: Oziemczuk 26, 67, Ptaszyński 87, Kazubski 89
– Piorun 9, 25, Ślusarczyk 17, Skorupski 72
Orlęta (obecna drużyna): Stężała – Leszkiewicz,
Łakomy, Zarzecki, Komar, Ptaszyński, Pliszka,
Kot, Król, Oziemczuk, Hołoweńko oraz Struk, Tymosiak,
Borysiuk, Nowacki, Nowacki, Kazubski
Orlęta (byli zawodnicy): Dadasiewicz – Ozygała,
Klajda, Biały, Brzózka, Pieńkus, Kaczorowski,
Ślusarczyk, Giza, Orzyłowski, Piorun oraz
Kępa, Idzikowski, Stopa, Panek, Semeniuk, Skorupski,
Pietroń, Buch, Koperwas, Stężała, Wołek

Ryszard Więcierzewski trener Podlasia Biała Podlaska:
– Mamy sezon dłuższy o dwa tygodnie z powodu gry w półfi nale i fi nale pucharu, dlatego nasi zawodnicy dopiero ruszyli na wakacje. Wznawiamy zajęcia 7 lipca, a już niecałe dwa tygodnie później gramy rundę przedwstępną Pucharu Polski. Wylosowaliśmy atrakcyjnego, dobrego przeciwnika, na pewno to gratka dla kibiców. Nie uważam, że jesteśmy na straconej pozycji: powalczymy o sprawienie niespodzianki. Co do zmian kadrowych – nie da się ich uniknąć. Poszukujemy nowych twarzy. Cały czas trwają rozmowy z zawodnikami , którzy studiują w Białej Podlaskiej a ich kluby macierzyste do tej pory nie chciały ich do nas puścić. Liczymy też na tegorocznych nowych studentów. Do ekipy dołączyć powinno paru wychowanków TOP-54 oraz – być może – kilku zawodników grających w minionym sezonie w Lutni Piszczac. Każdy, kto chciałby grać w Podlasiu ,jest mile widziany na treningu 7 lipca. Przed nikim nie zamykamy drzwi.