Prezydent wpuszcza tylnymi drzwiami żywność GMO

Nowelizacja, jak twierdzą jej krytycy, m.in. eksperci związani z organizacjami IPCCP (Międzynarodowa Koalicja na rzecz zachowania Polskiej Wsi) oraz politycy opozycji, m.in. Prawa i Sprawiedliwości, poprzez zmianę defi nicji uwolnienia GMO umożliwia de facto produkcję zmodyfi – kowanej żywności i pasz. Ustawa wejdzie w życie w 30 dni po ogłoszeniu, czyli zapewne jeszcze w marcu.

„Od tego momentu uwalnianiem nie jest sprowadzanie nasion genetycznie modyfi kowanych na cele żywnościowe oraz paszowe. W związku z tym można wprowadzać do Polski tony nasion genetycznie modyfi kowanych w celach produkcji żywności i pasz.

W obowiązującej – do chwili obecnej – ustawie wprowadzanie, a więc obrót, był traktowany jako uwalnianie i za to groziła kara do 12 lat więzienia. W tej chwili została zmieniona defi nicja uwalniania i obrotem, a więc sprowadzanie do Polski w celach handlowych oraz spożywczych organizmów genetycznie zmodyfikowanych nie jest uwalnianiem” – komentuje decyzję prezydenta poseł Jan Szyszko z PiS, były minister środowiska.

Ledwie prezydent podpisał jedną nowelizację, a już na uchwalenie czeka następna, zawierająca regulacje umożliwiające prowadzenie upraw transgenicznych, co w polskich warunkach jest jednoznaczne z przyznaniem prawa do biologicznego skażenia terytorium Polski o niespotykanej dotychczas skali.

Jakie te działania mogą mieć skutki gospodarcze i społeczne?

Zdaniem ekologa prof. Ludwika Tomiałojcia – w całym zamieszaniu o GMO sprawa oddziaływania roślin modyfi kowanych na zdrowie jest drugoplanowa. Chodzi przede wszystkim o interesy wielkich koncernów, producentów żywności, które dążą do zmonopolizowania handlu ziarnem. To jest idea wyeliminowania drobnych rolników na całym świcie przez grupę wielkich kontraktatorów, którzy w całości będą kupować ziarno od wielkich koncernów.

W przypadku Polski oznaczać to może likwidację setek tysięcy miejsc pracy, pozbawienie polskiej żywności cech, które stanowią o jej konkurencyjności na rynkach światowych (polska zdrowa żywność) oraz oczywiście pogorszenie stanu zdrowia społeczeństwa.

Na podstawie materiałów NSZZ Solidarność RI, Radio Maryja oprac. sek