Czarnuszka zamiast pieprzu

Te drobne czarne ziarenka stosowane były już w czasach starożytnych jako lecznicza przyprawa. Czarnuszka zapachem przypomina aromat pieprzu zmieszanego z gałką muszkatołową. Jej smak jest łagodny, a jednocześnie dosyć charakterystyczny. Roztarta w palcach, stopniowo uwalnia zapach oregano. Nasiona czarnuszki to przede wszystkim bogactwo oleju, który składa się z 85% z nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także źródło białka, beta- -karotenu, witamin z grup B, jak również potasu, selenu, żelaza, wapnia i cynku.

Najważniejszym jednak składnikiem czarnuszki jest tymochinon. Badania naukowe wykazały, iż ma on silne działanie przeciwnowotworowe, właściwości antyalergiczne oraz przeciwzapalne i przeciwbólowe. Dzięki umieszczeniu w szafi e lub na półce z produktami żywnościowymi garstki czarnuszki w gazie, pozbędziemy się na dobre moli. Tabletki zawierające olej z czarnuszki są dosyć drogie, w przeciwieństwie do całych ziaren dostępnych w aptekach – 50 g to koszt około 3 zł.

Jak stosować czarnuszkę?

Czarnuszka to idealny zamiennik pieprzu dla osób o wrażliwych żołądkach. Możemy używać całych nasiona lub rozkruszonych w moździerzu. Przed dodaniem do sałatek ziarna można przyprażyć na suchej patelni. Czarnuszka idealnie nadaje się również do twarożku oraz posypywania chleba pieczonego w domu. Przechowujemy ją w suchym pojemniku, najlepiej w ciemnym oraz chłodnym miejscu.