Mizar w Studziance jest jednym z sześciu zachowanych w Polsce cmentarzy tatarskich. Znajduje się na nim kilkaset nagrobków, z których najstarsze pochodzą z XVIII wieku. Do 1915 r. w Studziance znajdował się także drewniany meczet, spalony przez wycofujące się wojska rosyjskie. Meczet nie został odbudowany, a ostatni imam przekazał teren na którym stała świątynia pod budowę szkoły.
Obecnie w Studziance nie ma już społeczności tatarskiej, niemniej cmentarz otoczony jest opieką władz powiatu i gminy, a także mieszkańców. Dużą rolę w społecznej opiece nad cmentarzem odgrywa Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Studzianka, dla którego ta opieka jest jednym ze statutowych celów działania. Członkowie Stowarzyszenia pielęgnują ponadto dawne tradycje tatarskie przypominając choćby kuchnię tatarską, łucznictwo tradycyjne i organizując wystawy poświęcone społeczności tatarskiej.
– Od lat opiekujemy się cmentarzem i dzięki temu jest jeszcze co chronić. Inne cmentarze nie miały takiego szczęścia i obecnie albo nie istnieją, albo liczba zachowanych nagrobków sięga kilkunastu – mówi Łukasz Radosław Węda, prezes Stowarzyszenia. – Zdajemy sobie sprawę, że cmentarz wymaga podjęcia prac konserwatorskich, dlatego też podjęliśmy współpracę z Fundacją Dziedzictwa Kulturowego i wspólnie nie tylko oczyściliśmy cmentarz, ale także przeprowadziliśmy inwentaryzację nagrobków, wraz z opisem ich stanu zachowania, co pozwoli na opracowanie profesjonalnych programów konserwatorskich.
– Trzeba bardzo uważać, aby konserwacja nie ingerowała w specyficzny charakter cmentarza. Dlatego też dla każdego nagrobka zostanie opracowany odrębny program konserwatorski. Inwentaryzacja jest pierwszym krokiem do podjęcia renowacji, ale do tego daleka droga, wymagająca namysłu i głębokiej refleksji – mówi dr Michał Laszczkowski, prezes Fundacji Dziedzictwa Kulturowego, która w ciągu minionych dwóch lat prowadziła prace na Białorusi, Łotwie, Ukrainie, w Mołdawii i we Włoszech, a oprócz prac konserwatorskich jej członkowie zinwentaryzowali cmentarze na Łotwie i Ukrainie.
– Do Studzianki przyjadą nasi eksperci: prof. Janusz Smaza z Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie oraz dr Andrzej Drozd znawca kultury i dziedzictwa Tatarów polskich. Chcemy wspólnie z kierownikiem delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Białej Podlaskiej zastanowić się nad kierunkami konserwacji, aby ten niezwykły zabytek mógł cieszyć kolejne pokolenia – dodaje dr Michał Laszczkowski.
Projekt realizowany przez Fundację Dziedzictwa Kulturowego we współpracy ze Stowarzyszeniem Rozwoju Miejscowości Studzianka jest dofinansowany w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa – Wolontariat dla dziedzictwa.