Podczas pobytu w Roskoszy uczestnicy projektu przeprowadzili gry i zabawy integracyjne, zaprezentowali opracowane podczas fazy przygotowawczej informacje o mniejszościach narodowych w swych społecznościach lokalnych, a także przeprowadzili debatę na temat praw człowieka i przeciwdziałania dyskryminacji i rasizmowi.

Niecodzienny charakter przybrały przygotowane przez młodzież warsztaty, podczas których dokonano konfrontacji kultur poprzez grę symulacyjną „Z wizytą u Albatrosów” ukazującą jak łatwo jest źle zinterpretować odmienne zachowania i zwyczaje.

W trakcie pobytu w Warszawie młodzi ludzie m.in. spotkali się z restauratorami prowadzącymi restauracje narodowe, by dowiedzieć się kto najchętniej korzysta z ich oferty, jak wygląda promowanie różnorodności kulturowej poprzez kuchnię i czy spotkania przy jedzeniu są skuteczną metodą integracji wielokulturowej.

Szczególnie w pamięci młodzieży zapadła wizyta w meksykańskiej „El Popo” gdzie szef kuchni Angelo Aceves Vivanco, obszernie opowiadał o kuchni meksykańskiej oraz na oczach młodzieży przygotował specjalnie dla nich wyśmienite guacamole. Zwieńczeniem wyprawy były międzykulturowe warsztaty kulinarne, które zaowocowały później wspólnym gotowaniem na świeżym powietrzu, a jego efektem były: polski bigos i kotlety schabowe, białoruski chłodnik z dranikami, ziemniaki w papryce po węgiersku gotowane w kociołku nad ogniskiem, kaukaskie manty i rosyjskie pierożki pielmieni.

Młodzież odwiedziła również bialski Ośrodek dla Cudzoziemców, gdzie poznali warunki, w jakich mieszkają uchodźcy, następnie przeprowadzili zajęcia integracyjne na świeżym powietrzu. Malowanie twarzy, rozgrywki sportowe, zabawy z chustą animacyjną, zajęcia plastyczne, konkurs piosenki czy rysowania z największym entuzjazmem przyjęli najmłodsi mieszkańcy ośrodka. Dorośli natomiast wyrażali wdzięczność za wspólnie spędzony czas, okazane zrozumienie i życzliwość oraz podarowaną radość i chwile beztroski ich pociechom.