Litwiniuk nie chce pomnika Mistrza! Czym podpadł mu Bogusław Kaczyński?

Kilka miesięcy temu społeczny komitet budowy pomnika Bogusława Kaczyńskiego uzyskał zgodę ówczesnego prezydenta Białej Podlaskiej Dariusza Stefaniuka na montaż pomnika w bialskim amfiteatrze. Idea była bardzo klarowna: umiejscowienie pomnika w amfiteatrze miało podkreślać wyjątkowy charakter tego miejsca, który miał stać się tętniącym życiem centrum kultury dla całego regionu.

W  symboliczny sposób Bogusław Kaczyński miał zasiąść wśród mieszkańców swojego rodzinnego miasta, patronując wydarzeniom rozgrywającym się na scenie. Tu plany też były bardzo ciekawe: w Białej Podlaskiej, przy udziale jednej z telewizji, miał odbywać się wyjątkowy festiwal muzyki operowej. Ale zmieniła się władza a co za tym idzie plany. – To przykre, że honorowy obywatel Białej Podlaskiej nie może znaleźć swojego miejsca w mieście – mówił na specjalnej konferencji prasowej radny PiS Adam Chodziński. – Jestem bardzo zdziwiony takim podejściem lokalnej władzy i mam wielką nadzieję, że prezydent Litwiniuk naprawi ten bałagan – mówi Dariusz Stefaniuk, wicemarszałek województwa lubelskiego. – Liczę na to, że pomnik Bogusława Kaczyńskiego znajdzie wkrótce swoje zasłużone miejsce w Białej Podlaskiej – dodawał Stefaniuk.

Co na to Litwiniuk? W zdawkowym liście do Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Bogusława Kaczyńskiego prezydent Białej Podlaskiej pisze, że amfiteatr to nie miejsce na pomnik krytyka muzycznego. A także, że konsultował sprawę z Klubem Rotary (jest to powiązana z masonerią organizacja społeczna), który, co wynika z listu Litwiniuka, również nie chce Bogusława Kaczyńskiego w amfiteatrze. Sęk w tym, że ów klub nie ma nic wspólnego z oddolnym, wspieranym przez polityków prawicy komitetem budowy pomnika.

– Władze miasta chcą upamiętnić Bogusława Kaczyńskiego w  miejscu eksponowanym, w centrum miasta. Nieprawdą jest, że Prezydent Michał Litwiniuk torpeduje tę inicjatywę i nieprawdą jest, że Michał Litwiniuk przedkłada swoje osobiste, polityczne urazy nad jakiekolwiek idee – odpowiedziała nam na pytania dotyczące skandalu rzeczniczka Litwiniuka Gabriela Kuc-Stefaniuk.