Chorzy z naszego województwa leżą w szpitalach w Bełżycach i Lublinie. Stan jednego z nich jest dość ciężki, chory oddycha za pomocą respiratora. W całym kraju liczba przypadków rośnie z dnia na dzień. Do końca nadchodzącego tygodnia pewnie przekroczy ona tysiąc.

Zagrożenie epidemiczne

Wprowadzenie zagrożenia epidemicznego przez rząd oznacza, że w kolejnych rozporządzeniach minister zdrowia może czasowo ograniczyć sposób przemieszczania się a także zakazać i ograniczyć obrotu i używania – Można też czasowo ograniczyć funkcjonowanie określonych instytucji lub zakładów pracy i wprowadzić zakaz organizowania widowisk i wszelkich zgromadzeń określonych co do liczby w rozporządzeniu – tłumaczył minister zdrowia Łukasz Szumowski.

To nie ferie

Już wcześniej zamknięte zostały wszystkie placówki opiekuńcze i oświatowej: od żłobków, przez szkoły po uniwersytety. – To jest największy apel do ludzi młodych. To nie jest czas na zabawę, ferie i czas wolny. Taki błąd zrobili Włosi – podkreślał minister Szumowski. O zachowanie powagi i solidarność apeluje także prezydent Andrzej Duda. – Bardzo proszę, żeby to traktować poważnie. Bardzo proszę, żeby też pomagać takim osobom, żeby wspierać osoby, które są poddane tej kwarantannie. Żeby mogły dotrzymać tej kwarantanny. Żeby otrzymywały to, co jest im potrzebne, żeby być z nimi w kontakcie – poprosił prezydent.

Kompleksowa pomoc

Przedstawiciele rządu apelują do pracodawców o  umożliwienie pracownikom pracy zdalnej, a więc w domu. Wzmocniono kontrole na granicach. Ministerstwo Rozwoju proponuje kolejne rozwiązania, które mają pomóc firmom dotkniętym kryzysem. Przedstawiciele resortu rolnictwa zapewniają z kolei, że nie zabraknie w Polsce żywności – dlatego nie ma sensu robić obecnie wielkich zapasów jedzenia. Jednocześnie z działaniami prewencyjnymi rząd podejmuje działania, dzięki którym skuteczniej będzie można leczyć chorych. W każdym województwie będzie co najmniej jeden dedykowany szpital w całości przeznaczony dla zakażonych pacjentów.

Potrzebna modlitwa

Konferencja Episkopatu Polski zarekomendowała biskupom udzielenie dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we Mszy świętej m.in. osobom w podeszłym wieku, z objawami infekcji, dzieciom i młodzieży oraz osobom, które czują obawę przed zarażeniem. – Skorzystanie z dyspensy oznacza, że nieobecność na Mszy niedzielnej we wskazanym czasie nie jest grzechem. Jednocześnie zachęcamy, aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie. Zachęcamy też do duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe – podkreślono w komunikacie KEP. – Prosimy wszystkich ludzi wierzących o modlitwę w intencji ochrony przez chorobami, a także o pokój serc i łaskę głębokiego nawrócenia dla każdego z nas. Dobremu Bogu polecajmy wszystkich zmarłych na skutek koronawirusa. Módlmy się o zdrowie dla chorych, tych którzy się nimi opiekują, lekarzy i personelu medycznego oraz wszystkich służb sanitarnych. Módlmy się o wygaśnięcie epidemii. Zgodnie z Tradycją Kościoła zachęcamy do śpiewania w naszych kościołach suplikacji „Święty Boże, Święty Mocny…” – apelują polscy biskupi.