Sukces PiS, nie udała się obstrukcja w Senacie. Wcześniej o przyjęcie ustawy ratyfikacyjnej bez poprawek apelował senator Bierecki

– Mamy do czynienia z pewnym nieporozumieniem lub świadomym nieporozumieniem – mówi o działaniach senatorów KO i PLS senator PiS Grzegorz Bierecki.

Koalicja Obywatelska i PSL chciały, żeby do ustawy ratyfikacyjnej przyjętej przez Sejm dodać kuriozalną preambułę. Skutek byłby opłakany – ustawa znowu trafiłaby do Sejmu, ten zapewne odrzuciłby dziwactwo zaproponowane przez liberałów i wszystko opóźniłoby się o kilka tygodni. A 770 miliardów dla Polski czeka….

Na szczęście plan marszałka Senatu z Platformy Obywatelskiej Tomasza Grodzkiego się nie powiódł. W głosowaniu 49 senatorów zagłosowało za przyjęciem wymyślonej przez PO preambuły, 49 było przeciw a jeden wstrzymał się od głosu. To oznaczało, że Grodzki przegrał i ustawa bez żadnych poprawek trafi do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy.

APEL SENATORA BIERECKIEGO

Podczas posiedzenia senackich komisji Grzegorz Bierecki złożył wniosek o przyjęcie ustawy bez żadnych poprawek.

– Senat może przyjąć tę ustawę bez poprawek, a panowie senatorowie, którzy z powodów partyjnych potrzebują zrobić cokolwiek przy tej ustawie, mogliby skorzystać z rady, jaką przedstawili profesorowie w opinii do ustawy, czyli przyjąć odrębną uchwałę, która zawierałaby te wszystkie rzeczy, które miałby się znaleźć w preambule do treści ustawy ratyfikującej – mówił senator z Południowego Podlasia.

– Mamy do czynienia z pewnym nieporozumieniem lub świadomym nieporozumieniem (…) Ta preambuła nie może mieć charakteru normatywnego. Nie może konstytuować instytucji praw, może być ograniczona wyłącznie do uroczystego przywołania wartości istotnych dla gremium zatwierdzającego, bądź też może przywoływać siły wyższe. Ta preambuła nie spełnia tego warunku – dodawał Grzegorz Bierecki.

Czy liberałowie i ich koledzy z PSL przyjmą te argumenty? Raczej trudno w to uwierzyć…

Źródło: wPolityce.pl Autor: red.
Fot. Fratria