Mieszkańcy apelują do Litwiniuka: ta decyzja pozbawia nas możliwości dojazdu służb ratunkowych

Mieszkańcy bloku przy ulicy Janowskiej 74A nie zgadzają się z decyzją władz ZGL, o rozpisaniu przetargu na oddanie pod dzierżawę utwardzonej działki pod ich blokiem. Przez lata teren ten służył mieszkańcom za parking, a także miejsce, z którego mogła korzystać straż czy pogotowie. Gdy teren wydzierżawi prywatny przedsiębiorca, to może się zmienić.

„Przedmiotem postępowania jest dzierżawa na czas nieoznaczony utwardzonego gruntu stanowiącego działkę nr 367/10 o powierzchni 4114 m² przy ul. Janowskiej 74B w Białej Podlaskiej z przeznaczeniem na cele parkingowe towarzyszące zabudowie mieszkaniowej wielorodzinnej. Nieruchomość ujawniona jest w księdze wieczystej LU1B/00066343/7. Nieruchomość jest częściowo utwardzona, posiadająca instalacje umożliwiające montaż szlabanu przy wjeździe na parking, częściowo zagospodarowana zielenią naturalną
i urządzoną. Nieruchomość jest oświetlona (oświetlenie uliczne). Cena wywoławcza miesięcznego czynszu dzierżawnego wynosi netto 1,50 zł (słownie: jeden złoty pięćdziesiąt groszy) za jeden metr kwadratowy powierzchni działki plus obowiązujący podatek VAT. Do czynszu zostanie doliczona opłata z tytułu podatku od nieruchomości.” – czytamy na stronie ZGL.

Można spodziewać się, że przedsiębiorca, który zdecyduje się na wydzierżawienie działki zapewne zechce na tym zarabiać, co oznacza, że mieszkańcy będą musieli płacić za miejsca parkingowe. Co więcej można spodziewać się, że zostaną one zapełnione w 100 proc., a cały plac zostanie ogrodzony, co z kolei spowoduje, że dojazd służb ratunkowych może zostać ograniczony. Nic dziwnego, że mieszkańcy nie chcą się na to zgodzić.

Bialczanie z Janowskiej 74A skierowali stosowne pismo do prezydenta Michała Litwiniuka, któremu podporządkowany jest Zakład Gospodarki Lokalowej o zmianę tej decyzji. Przypomnijmy, że gdy kilka lat temu ZGL zamknął parking dla mieszkańców (próbując zapewne przygotować grunt pod dierżawę), pomysł ten został zablokowany przez ówczesnego prezydenta Dariusza Stefaniuka, który interweniował, aby użyczono go wspólnocie mieszkaniowej. Ciekawe, czy prezydent Litwiniuk będzie potrafił zachować się podobnie?