18 milionów Polaków będzie płacić niższe podatki, 9 milionów osób podatku PIT płacić nie będzie w ogóle. Rząd opublikował projekt zmian podatkowych, będących częścią Polskiego Ładu.
Jak informuje Ministerstwo Finansów, kwota wolna od podatku wzrośnie do 30 tys. złotych a próg podatkowy wzrośnie z 85,5 tys. do 120 tys. złotych. Bez żadnego podatku będzie każda emerytura do wysokości 2500 złotych.
– Zmiany podatkowe pozostawią dodatkowe około 8 miliardów złotych rocznie w kieszeniach podatników – mówi minister Tadeusz Kościński. – To trzeba traktować jako inwestycję, która spowoduje, że nasza gospodarka będzie mogła szybko rozwijać się po pandemii – dodał.
Jak informuje rząd Polski Ład jest korzystny lub neutralny dla 90 proc. podatników. Reforma będzie neutralna dla zatrudnionych na umowę o pracę przy zarobkach 6-11 tys. zł miesięcznie. I tak na przykład kosmetyczka zarabiająca 3 000 zł brutto, zyska 1 836 zł rocznie a mechanik zarabiający 4 000 zł brutto, zyska 1 368 zł rocznie.
– Od 2019 r. jako podatnicy płacimy niższy podatek – stawka została obniżona z 18 do 17 proc. Przed nami podniesienie progu podatkowego z 85 tys. do 120 tys. zł. To pozwoli zatrzymać więcej pieniędzy w kieszeniach przedstawicieli klasy średniej.
Dochody objęte stawką 32 proc. będą dotyczyć tylko tych uzyskanych powyżej 120 tys. zł. Z każdej złotówki od kwoty 120 tys. zł podatek będzie wynosił 32 grosze, a od tej powyżej 85 tys. do 120 tys. – 17 groszy zamiast wcześniejszych 32 – informuje ministerstwo.
Ulga dla klasy średniej
Według rządu klasa średnia nie straci na reformie dzięki specjalnej uldze w PIT. Jej beneficjentami będzie ok. 3 mln osób zatrudnionych na umowę o pracę, osiągających roczny dochód w przedziale 70-130 tys. zł. Dzięki uldze reforma będzie neutralna dla pracowników z dochodem od 6 do 11 tys. zł miesięcznie.
Kwota wolna od podatku z 8 tys. zł do 30 tys. zł
– Po takiej zmianie kwota ta w Polsce będzie porównywalna do tej w krajach europejskich. Kwota wolna w wysokości 30 tys. zł to faktyczny brak podatku od płacy minimalnej – czytamy w komunikacie MF.