To kpina ze sprawiedliwości. 8 miesięcy więzienia za kradzież tęczowej flagi z piorunem wartej 40 zł

Ciężko nazwać sprawiedliwym wyrok, który zapadł przed bialskim sądem. Blisko rok czasu spędzą w więzieniu młodzi mężczyźni, którzy w ramach protestu przeciwko tzw. strajkowi kobiet zdecydowali się zabrać jedną z flag uczestniczek ubiegłorocznego marszu.

 Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej uznał 22-letniego Bartosza C., 20-letniego Tomasza K., 18-letniego Szymona J. i 20-letniego Jakuba P. za winnych kradzieży szczególnie zuchwałej, do której doszło 30 października 2020 r. podczas Strajku Kobiet w Białej Podlaskiej.

„Działając wspólnie i w porozumieniu dokonali kradzieży szczególnie zuchwałej polegającej na zaborze w celu przywłaszczenia flagi tęczowej na drzewcu z emblematem pioruna o wartości 40 zł” – podała sędzia Marta Załęska.

Sąd uznał, że Bartosz C. zarzuconego czynu dopuścił się „w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym”. Trzy lata temu mężczyzna usłyszał wyrok za usiłowanie dokonania kradzieży z włamaniem. W więzieniu spędził rok i wyszedł z niego w styczniu 2020 r. W związku z „recydywą” Bartosz C. trafi do więzienia na dłużej, bo aż na rok.

Wyrok ośmiu miesięcy pozbawienia wolności usłyszał Tomasz K. Natomiast Szymon J. i Jakub P. zostali skazani na osiem miesięcy ograniczenia wolności. W tym czasie 18-latek i 20-latek mają wykonywać nieodpłatną, kontrolowaną pracę na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Ponadto, sąd zobowiązał skazanych do solidarnego naprawienia szkody poprzez zapłatę pokrzywdzonej 40 zł.

Wyrok jest nieprawomocny i skazani z pewnością będą się od niego odwoływać.