Bardzo niepokojące informacje przekazał doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Geraszczenko, według informacji, które otrzymał od żołnierzy ukraińskiej Gwardii Narodowej podczas walk w okolicach Czarnobyla w wyniku ostrzału artyleryjskiego może dojść do zniszczenia  składowiska odpadów z tamtejszego reaktora.

– Najeźdźcy atakujący z terytorium Białorusi, wkroczyli do zamkniętej czarnobylskiej zony. Żołnierze Gwardii Narodowej, którzy broni kolektorów i niebezpiecznych atomowych radioaktywnych odpadów wciąż twardo się bronią. Jeżeli pociski artylerii agresora uderzą i zniszczą lub uszkodzą kolektor, w którym przechowywane są niebezpieczne radioaktywne odpady atomowe, był po wybuchu może zostać rozniesiony po całym terytorium Ukrainy, Białorusi i państw należących do UE – napisał na Facebooku doradca ukraińskiego ministra.

Oznacza to, że opady radioaktywne mogą dotrzeć nad Polskę, Państwa Bałtyckie, Rumunię czy Słowację. Przypomnijmy, że w linii prostej z Czarnobyla do Białej Podlaskiej jest 490 km.