Rada Miasta Biała Podlaska zdecydowała o odwołaniu jednego ze swoich wiceprzewodniczących. Mowa o Robercie Woźniaku reprezentującym Koalicję Obywatelską. Wniosek radnych Zjednoczonej Prawicy poparli członkowie Białej Samorządowej. Miejsce Woźniaka w prezydium Rady zajął Marek Dzyr ze Zjednoczonej Prawicy.
– Cieszę się, że nasz wniosek został zrozumiany przez radnych Białej Samorządowej. Cieszę się, że klub przewodniczącego Broniewicza uznał, że największy klub w naszej radzie, jakim jest Zjednoczona Prawica, także powinien mieć swojego reprezentanta w prezydium. To z pewnością ułatwi nam pracę nad ważnymi dla miasta uchwałami. wiceprzewodniczący Marek Dzyr będzie mógł teraz bezpośrednio konsultować się np. z przewodniczącym Broniewiczem, co ułatwi wspólne wypracowywanie stanowisk. Oczywiście nie oznacza to, że w Białej Podlaskiej doszło do jakiegoś zamachu stanu. Nie ma żadnej koalicji Zjednoczonej Prawicy z Białą Samorządową, ale jeszcze raz podkreślę to co mówiłem od początku kadencji: o ważnych dla miastach sprawach jesteśmy gotowi rozmawiać z każdym. Najważniejsza jest Biała Podlaska i jej mieszkańcy – powiedział w rozmowie z naszym portalem przewodniczący klubu Zjednoczonej Prawicy Dariusz Litwiniuk.
Radny zauważył, że obecna zmiana z punktu widzenia elemenatrnej przyzwooitości była konieczna:
– Sprawiedliwości stało się zadość. Przecież to, aby największe siły polityczne miały swoją reprezentację w prezydium, to podstawowy dobry obyczaj demokracji. Tak jest w Sejmie, Senacie, w innych samorządach. Biała Podlaska była niechlubnym wyjątkiem. Cieszę się, że to się teraz zmieniło – zaznaczył Litwiniuk.
Przewodniczący klubu PiS zauważył też, że Robert Woźniak nie był najwłaściwszą osobą na tym stanowisku. – Nie chcieliśmy tego poruszać podczas sesji, ale chodzi o kwestie savoir vivre i o to, jak powinien się zachowywać członek prezydium. Proszę obejrzeć sobie transmisję z posiedzeń rady, to będą państwo wiedzieć o czym mówię – dodał Litwiniuk.